-German-
O nie nasza guwernantka odeszła. Muszę znaleźć nową. Przecież nie puszczę Violi do normalnej szkoły.
-German! Gdzie jesteś ?- zapytała Jade
-U siebie w gabinecie.
-O cześć kochanie. Co robisz ?
-Musze znaleźć nową guwernantkę Violi
-Aaaa. A nie możesz zapisać jej do jakiejś szkoły. Ostatnio widziałam ulotki dobrej szkoły z internatem.
-Nie! Nie ma mowy o prawdziwej szkole.
-Dobrze, dobrze kochanie ty wiesz co najlepsze dla niej.
-Angie-
(przez telefon)
-Pablo jestem pod domem gdzie ona mieszka.
-To dobrze idź i powiedz im to.
-Ale ja się boje. Jak znowu ją wywiezie ?
-Oj Angie zrobisz jak uważasz.
-Dzięki wielkie narazie
-Cześć
Oj nie wiem. Iść czy nie ? Siostro ty byś wiedziała. Dobra idę. Pukam do drzwi i nagle się same otworzyły. To tak jakby drzwi otworzyła Maria. Gdy weszłam nie widziałam nikogo w domu. Weszłam do gabinetu Germana. Widziałam na biurku zdjęcie siostry. Nagle do pokoju wszedł German.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz