wtorek, 27 sierpnia 2013

Rozdział 3

-German-

Na początku myślałem że widzę ducha. Byłą tak podobna do Mari.

-Dzień dobry ? Kim pani jest ?
-Yyyy yy y - jąkała się jakaś kobieta - Jestem Angie i chcę powiedzieć w końcu....
-Aaaa to Pani ma być nową guwernantką Violi ?
-Nie - mota się w wyjaśnieniach- To znaczy tak.
-Nie rozumiem o co Pani chodzi ?
-Niech mówi mi Pan Angie.
-Dobrze Angie jestem German.
-Miło mi - odparła ze słodkim uśmiechem.
-Ramalo ! To jest Ramalo omówi z Panią wszystko. Zaczyna Pani od jutra.

-Violetta-

Hymmm Resto Bar co to takiego ? Musze zajrzeć.  Usiadłam do stolika podeszła do mnie miła dziewczyna.
-Hej jestem Francesca, a to bar mojego brata Lucki czym mogę służyć?
-Hej jestem Violetta. Poproszę sok pomarańczowy. 
-OK zaraz przynoszę

Mają tu naprawdę pyszne soki.   

-A ty jesteś tu chyba nowa ? - zapytała Francesca - Nie widziałam cie tu nigdy a wszyscy z miasta tu    przychodzą.
-Tak to prawda  wczoraj przyjechałam.
-A to jak chcesz to wpadaj tu często zawsze siedzimy tu z naszą paczką podczas przerw w naszej szkole.
-Fajnie ja nie chodzę jeszcze do żadnej szkoły tu. 
-Jeśli umiesz śpiewać i tańczyć to zapraszam do studia 21 tu nie daleko.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz