-Serio mogłabyś dla mnie to zrobić ? - zapytałem zdziwiony, Ludmiła zaczęła się śmiać - Co jest ? Co Cię tak bawi ?
-Przyznałeś się, że podoba ci się Violetta
-Oj no dobra. Podoba mi się.
-Wiedziałam. Jak ja się ciesze brat, że się w końcu zakochałeś. Czas najwyższy jesteś ode mnie starszy w końcu. - powiedziała i zaczeła się śmiać
-Ludmiła nie denerwuj mnie
-Dobra, dobra braciszku przepraszam. O zaczynają się zajęcia z Angie chodźmy.
-Nie idziesz z Tomasem ? Coś ci zrobił ? Pokłóciliście się ? Mam z nim pogadać ?
-No i wrócił stary Leon. - zaśmiała się Ludmiła - Nie wszystko w porządku nie mogę iść raz na zajęcia z bratem? - uśmiechnęła się. - Tomas czeka na mnie w środku.
-No dobra to chodźmy.
-Violetta-
-Dzień dobry Beto
-Witaj Violetta. Wejdź do środka, nie bój się nie gryzę. Ewentualnie połykam w całości - zaśmiał się Beto
Beto jest bardzo miły. Jest też trochę szalony. Zagrałam mu moją piosenkę Te Creo. Powiedział, że ta piosenka jest bardzo ładna.
(tym samym czasem)
-Leon-
Jak ta lekcja się dłuży. Już mogła by się skończyć. Chcę zobaczyć Violette. Zapytać jak minęła jej pierwsza lekcja.
-Leon słyszałeś co mówiłam ? - zapytała Angie
-Yyyy nie przepraszam Cię Angie
-Oj Leon chyba się zakochałeś. Miałeś zagrać podkład dla Ludmiły.
-A przepraszam już, już. - zagrałem i Angie powiedziała jak dla chyba wszystkich smutną wiadomość
-Aż do przesłuchań nowych uczniów nie będzie mnie w szkole. Ale nie martwcie się w tym czasie będziecie mieli zajęcia z Pablo. Pomożecie mu na początku ułożyć piosenki dla nowych uczniów na przesłuchania jakby nie mieli swoich. I jeszcze jakieś inne rzeczy. Potem Pablo da wam jakieś zadania. Jakieś zespołowe pewnie.
-Oj Angie bez Ciebie studio to nie to samo - powiedziały razem Francesca, Camila i Ludmiła
-Dziewczyny skończcie z mówieniem tego razem - powiedział Maxi
-Dobra. - powiedziały znowu razem i zaczęły się śmiać
Beto jest bardzo miły. Jest też trochę szalony. Zagrałam mu moją piosenkę Te Creo. Powiedział, że ta piosenka jest bardzo ładna.
(tym samym czasem)
-Leon-
Jak ta lekcja się dłuży. Już mogła by się skończyć. Chcę zobaczyć Violette. Zapytać jak minęła jej pierwsza lekcja.
-Leon słyszałeś co mówiłam ? - zapytała Angie
-Yyyy nie przepraszam Cię Angie
-Oj Leon chyba się zakochałeś. Miałeś zagrać podkład dla Ludmiły.
-A przepraszam już, już. - zagrałem i Angie powiedziała jak dla chyba wszystkich smutną wiadomość
-Aż do przesłuchań nowych uczniów nie będzie mnie w szkole. Ale nie martwcie się w tym czasie będziecie mieli zajęcia z Pablo. Pomożecie mu na początku ułożyć piosenki dla nowych uczniów na przesłuchania jakby nie mieli swoich. I jeszcze jakieś inne rzeczy. Potem Pablo da wam jakieś zadania. Jakieś zespołowe pewnie.
-Oj Angie bez Ciebie studio to nie to samo - powiedziały razem Francesca, Camila i Ludmiła
-Dziewczyny skończcie z mówieniem tego razem - powiedział Maxi
-Dobra. - powiedziały znowu razem i zaczęły się śmiać
-------------------------------------------------------------------------------
Ten rozdział miałam zapisany w wersjach roboczych dlatego dodaje go teraz. Myślałam, że już go dodałam. Zaraz biorę się za następny.
pamiętajcie
czytasz ------> komentujesz
:) :) :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz